Zdecydowanej większości z nas Hiszpania kojarzy się ze słońcem, wysokimi temperaturami oraz flamenco. Co ciekawe, często sami Hiszpanie przyznają, że najpiękniejsze miejsca znajdują się na północy kraju. Oczywiście, zaraz po regionie, z którego pochodzą, ponieważ dla nich miłość do małej ojczyzny jest silniejsza niż uwielbienie do reszty miejsc na świecie. Prawdą jest jednak, że to, z czego słynie Hiszpania, to tylko skrawek tego, co może nam zaoferować.

Każdy z siedemnastu regionów autonomicznych skrywa w sobie pewnego rodzaju piękno.

Białe miasteczka

Fani wyścigów kolarskich często mogą oglądać swoich idoli w scenerii białych miasteczek Andaluzji. Jest ich dokładnie dziewiętnaście, a niektóre z nich to: Mοjácar, Olvera, Salobreña czy Frigiliana. Po hiszpańsku białe miasteczka to pueblos blancos, a nazwę tę zawdzięczamy białym ścianom domów, z których się składają. Z reguły rozpościerają się na jednym z licznych wzniesień Andaluzji, co tylko dodaje im uroku. Często są znane z produktów regionalnych, takich jak oliwa, wino czy ceramika, które wytwarzane są w otaczających je dolinach.

Skały i urwiska

Hiszpania słynie również ze swoich sportowców, najlepszych klubów piłkarskich, koszykarzy, kolarzy czy tenisistów. Mniej osób zdaje sobie sprawę, że jest domem także dla znakomitych wspinaczy, którzy mają szczęście trenować w pięknych okolicznościach przyrody. Mówi się, że najlepsze miejsca w Hiszpanii do wspinaczki znajdują się między innymi w powiecie Cuenca. Ci, którzy nie są fanami tego sportu, a chcą jedynie napawać się widokiem skał, muszą jedynie udać się do miasta o tej samej nazwie, gdzie odnajdą przepiękny widok: domy zawieszone tuż nad urwiskiem. Niektóre balkony są wręcz wysunięte nad przepaścią, dlatego wycieczka jest polecana jedynie dla osób o mocnych nerwach. Podobne widoki oferuje nam andaluzyjska Ronda, a obok niej jedno ze wspomnianych wcześniej, białych miasteczek, Setenil de las Bodegas, w którym to jednak skały zawieszone są nad domostwami.

Śladami Don Kichota

Dla fanów powieści Cervantesa rekomenduje się wizytę w Kastylii La Manchy, a dokładniej w Campo de Criptana, gdzie znajdują się słynne molinos, czyli wiatraki, z którymi przyszło się zmierzyć Don Kichotowi. Każdy z dziesięciu wiatraków nosi swoje nieprzypadkowe imię, powiązane z historią ich właścicieli. Niedaleko możemy również wypatrzeć rzeźby oraz podobizny bohaterów powieści, co stanowi dodatkową atrakcję dla odwiedzających okolicę dzieci. Sama miejscowość jest również malownicza, a zdecydowanie najpiękniejszy moment na jej odwiedziny to zachód słońca.

Katalonia

Jej centrum jest oczywiście Barcelona, jednak warto wybrać się za miasto, żeby wycieczka była kompletna. Przede wszystkim, istotną atrakcją regionu jest Góra Montserrat. Dla tych, którzy ponad zwiedzanie miast oraz zabytków przekładają poznawanie tradycji oraz poszukują niecodziennych atrakcji, zaleca się odwiedziny w Tarragonie. To tam swoje treningi mają castells, czyli imponujące ludzkie wieże, na szczyt których wspina się zazwyczaj małe dziecko. Castells można oglądać na typowych fiestach regionu w różnych miastach, natomiast na co dzień swoją główną siedzibę i regularne treningi mają w miasteczku o nazwie Xiquets de Tarragona.

Bilbao

Bilbao jest stolicą regionu o niecodziennej nazwie, która kryje w sobie słowo „kraj”. Mowa o Kraju Basków, kolejnym regionie dążącym od setek lat do uzyskania statusu niepodległości. Prawdę mówiąc, po wjeździe na terytorium tego województwa możemy odnieść wrażenie, że właśnie przekroczyliśmy granicę kolejnego państwa. Nazwa ta więc w pewien sposób znajduje uzasadnienie w rzeczywistości. Mianowicie, nawet jeżeli odbędziemy kurs hiszpańskiego, nasza wiedza nie pozwoli na zrozumienie chociażby jednego słowa. Euskera to nazwa języka Kraju Basków i jest to prawdopodobnie jedyny język na świecie, którego jako ludzkość, nie znamy pochodzenia. Lingwiści od lat próbują odnaleźć przynależność genetyczną języka baskijskiego, jednak nie należy on nawet do żadnej rodziny językowej. Popularne hiszpańskie hola, czyli cześć, tłumaczymy na baskijski jako kaixo. Jak widać, nie ma między nimi nawet najmniejszego podobieństwa. Poza unikatowym językiem, Kraj Basków może pochwalić się znakomitą gastronomią (na przykład słynnymi pintxos) oraz pięknymi plażami.

Asturias

Niedaleko na zachód, w niewielkim, mało znanym przeciętnemu turyście regionie, możemy znaleźć kolejne piękne miejsca w Hiszpanii. Asturias to teren pełen natury, a soczysta zieleń przypomina tę, którą można odnaleźć w deszczowej Szkocji. Poza tym lasy, rzeki, wzniesienia, skalne plaże oraz majestatyczny ocean warte są odwiedzin. Okolice pełne są zwierząt gospodarczych wypuszczanych luzem na ogromne posesje. Jest to miła odmiana dla makrofarm, w których nie mamy nawet okazji zobaczyć krowy, ponieważ wszystkie żyją ściśnięte pod dachem. Mieszkańcy są niezwykle sympatyczni, mają wygodne życie, a gospodarka jest w dużo lepszym stanie, niż ta, którą prezentuje sąsiednia Galicja. Wsie oraz domy są bardzo zadbane, a przyjemność sprawia obserwacja sielankowego życia Asturyjczyków, w zgodzie z naturą i otaczającymi ich zwierzętami.

Stolica

Artykuł byłby wybrakowany, gdyby nie wspomnieć o stolicy. Mimo że bez dostępu do morza, pełna atrakcji jest również centralna Hiszpania. Ciekawe miejsca to oczywiście monumentalny Madryt, ale także otaczające go miejscowości: Segowia, Toledo, a także Aranjuez z pałacem królewskim, który niegdyś służył za miejsce letniego wypoczynku królów. Dwie godziny na północ od Madrytu znajduje się Valladolid, którego mieszkańcy posługują się najczystszym z hiszpańskich dialektów, z tego względu warto tam praktykować wszelkie poznane przez nas zwroty po hiszpańsku.

Walencja

Miejsce kontrastów z urokliwą starówką i futurystyczną zabudową. To Walencja, jedno z najbardziej polecanych miast Hiszpanii na kilkudniowy wypad. Poza tętniącymi życiem ulicami, zawsze przychodzi tam ochota na spacer lub miłą kąpiel na jej śródziemnomorskich plażach. Oczywiście obowiązkowo trzeba spróbować jej popisowego dania, czyli paelli, bo to właśnie stąd pochodzi ten rarytas, a także napić się jedynej w swoim rodzaju horchaty. Najlepiej, lecz niestety najdrożej, jest wybrać się do Walencji podczas obchodów Las Fallas, aby zobaczyć na żywo niezwykłe widowisko ognia.